Zniszczyć czy ocalić SEAT-a Alteę?

[LUKI]

mmożecie mi to przetłumaczyć

Jeszcze prosciej to zoobrazowac mozna tak.

Na calym swiecie sa urzedy pocztowe (serwery dns), ktore przechowuja dane - Jan Kowalski (domena www), mieszka pod adresem (IP serwera).

I teraz jak Ty wysylasz list do Kowalskiego z prosba o odpowiedz, to idzie on przez rozne urzedy pocztowe, az do glownego przy ktorym mieszka Kowalski.
Dla bezpieczenstwa sa dwa urzedy pocztowe obok Kowalskiego, ktore znaja jego dokladny adres, zeby dostarczyc list nawet jezeli ktorys z nich zawiedzie.

I teraz jezeli jeden z nich zawodzi, a drugi nie ma poprawnego adresu, bo Kowalski przeprowadzil sie kawelek dalej, to list nie ma jak dojsc, bo pozostale urzedy pocztowe znaja tylko adres Kowalskiego z urzedow pocztowych, a nie bezposrednio od samego Kowalskiego.

I teraz Kowalski podaje swoim glownym urzedom swoj nowy adres, ale zanim te urzedy przekaza ten adres nastenym urzedom to chwile to trwa. Do tego jedne urzedy odczytuja infomacje z pozostalych czesciej, inne rzadziej. Jedne leza od siebie, blizej inne dalej, etc...

Moze to troche zakrecone, ale chyba obrazuje jak to sie odbywa.

[szkoda]

Zniszczyć czy ocalić SEAT-a Alteę?

Dziś rusza emocjonująca akcja marki SEAT i telewizji Polsat - "Zniszczyć czy ocalić". Organizatorzy postanowili zbadać "morale" naszego społeczeństwa proponując niezwykły eksperyment.

Czy warunkiem dobrej zabawy stanie się zniszczenie najpiękniejszego auta świata - nowego SEAT-a Altei o wartości niemal 70 tys. złotych? Przez kolejne 10 dni, na terenie centrum handlowego Manufaktura w Łodzi, można oglądać nietypowo "zaparkowany" samochód. Jest nim czerwony SEAT Altea podwieszony pionowo na dźwigu, na wysokości przeciętnego wieżowca. O tym, czy samochód zostanie wypięty z liny i rozbije się o specjalnie przygotowaną betonową płytę, czy też zostanie ocalony i nienaruszony zjedzie na dół zadecydować może każdy za pomocą SMS-a.

Podsumowanie wyników nastąpi 20 sierpnia (niedziela) o g. 18.00 podczas finału imprezy, z którego telewizja Polsat przeprowadzi relację na żywo. Akcja "Zniszczyć czy ocalić", została opracowana nie tylko pod kątem spektakularnego show, ale także jako eksperyment, który wywoła dyskusję w środowisku badaczy z zakresu nauk społecznych.

Celem akcji "Zniszczyć czy ocalić", jest m.in. znalezienie odpowiedzi na pytanie, czy drzemiący w człowieku odwieczny instynkt destrukcji poległ w starciu z ewoluującą kulturą, czy też wręcz przeciwnie - trzyma się mocno, za nic mając oficjalnie obowiązujące normy i wartości. O interpretację zjawiska oraz analizę postawy głosujących będziemy codziennie pytać znane osoby oraz ekspertów z dziedziny filozofii, socjologii, psychologii społecznej oraz antropologii kultury.

Kluczowym elementem akcji "Zniszczyć czy ocalić" jest... blog, czyli internetowy notatnik. Znajdą się na nim relacje z akcji, dzień pod dniu, ze zdjęciami oraz materiałem wideo, a także będą na nim publikowane opinie ww. ekspertów. Poza funkcją informacyjną blog będzie ogólnodostępną trybuną - tu każdy będzie mógł bez skrępowania wyrazić emocje związane z akcją "Zniszczyć czy ocalić".
[samar.pl - link]

[Maicroft]

A czy tego dzwigu pilnuje caly czas ochrona, bo moze nastapic maly wlam i Seacik bedzie lezal na ziemi, ktorego ranka :diabelski_usmiech

[MiKruS]

Jak se tak powisi ta Seacina podczepiona za tył przez kilka dni, to moze miec to raczej negatywny wplyw na jej geometrie, etc.

Niech spada... :twisted:

[Puchacz]

Zniszczyć :twisted:

Jakby to byl muscle car, albo chociaz jakis klasyk... A tak to czegos co produkuja obecnie na peczki wcale mi nie zal, lepiej obejrzec jakies efektowne bum Jakby sie nie rozsypal do konca to chetnie go germansko oprawie jakims prostym narzedziem typu mlot.

[Masmo]

Re: Zniszczyć czy ocalić SEAT-a Alteę?

.....zniszczenie najpiękniejszego auta świata - nowego SEAT-a Altei...

Rozumiem że to taki sarkazm??? :wink:
Ja bym go uwolnił.... :twisted: :twisted:

[nico21]

ja jestem przekonany ze on pojdzie na złom - roztrzaskaja go o betonowa płytę :!:

[paf]

nie wiem co zrobią ale jestem przekonany że wynik głosowania smsów w rzeczywistości będzie dużo na korzyść - zniszczyć!
ponieważ ci co tak zagłosują mają motywację aby TO zobaczyć -
no a ci co chcieli by aby się ostał cały - cóż - to nie ich auto

lud lubi igrzyska - jak organizator będzie miał jaja to będzie złom

[bartolini1978]

Zniszczyc, wyklepac i sprzedac jako democar :twisted:
Tak pewnie bedzie :wink:
Na to jest w stylu TOP GEAR.

[Jabar1975]

zlitujcie sie nad tym seatem





















i odetnijcie ta cholerna line :diabelski_usmiech

[bezduszny]

Pewnie i tak jego los został przesądzony zanim zawisł tam...

Rozwalenie go "live" będzie miało sporą oglądalność.... a o to chodzi :diabelski_usmiech

[lec]

...a gdyby to wisiala Octavia??? Ciekawe czy byscie sie odmniennie wypowiadali. I to np taka jak akurat Wasza? :P

[bezduszny]

...a gdyby to wisiala Octavia??? Ciekawe czy byscie sie odmniennie wypowiadali. I to np taka jak akurat Wasza? :P

Zależy za jaką cene )) to oddam swoja

[Jabar1975]

I to np taka jak akurat Wasza?

czemu nie? Byle byla "taka jak Wasza" a nie "Wasza"
Lud lubi igrzyska (juz Paf i Neron wiedzial) :diabelski_usmiech

[pyza99]

o glebe to badziewie... wyglada jak Qpa

[Jabar1975]

wyglada jak Qpa

wyglada jak seat altea - ale czy jest roznica :diabelski_usmiech

[bartolini1978]

pyza99 napisał/a:
wyglada jak Qpa
wyglada jak seat altea - ale czy jest roznica

Ostre ale prawdziwe.

[Highspeed]

Uwolnić Seata !! :lol:

[MZD]

No to dziś będzie przesądzony los seacika.... :lol:

[Arek]

No to dziś będzie przesądzony los seacika.... :lol:

I co z nim zrobili bo nieoglądałem :?

[szkoda]

Altea runęła

Wczoraj, podczas finału akcji „Zniszczyć czy ocalić”, rozstrzygnęły się losy Seata Altei, który przez 10 dni, wisiał na wysokości przeciętnego wieżowca.

Punktualnie o godzinie 18.07, Miss Polonia 2005 - Malwina Ratajczak wręczyła Krzysztofowi Ibiszowi kopertę zawierającą podsumowanie wyników głosowania SMS-owego. Większość wysyłających wiadomości optowało za zniszczeniem samochodu. Wolą oddających głosy, czerwona Altea, została uwolniona z mocowania i runęła z wysokości 15 metrów z prędkością wynoszącą ponad 60 km/h, rozbijając się o betonowy podest.

Dlaczego ludzie głosowali za zniszczeniem samochodu?

- Decyzja o zniszczeniu samochodu pokazuje, że jesteśmy społeczeństwem które potrafi odciąć się od konsumpcyjnego myślenia i spojrzeć na dobra materialne, nie z perspektywy ich wartości rynkowej, ale z perspektywy emocji, które wzbudza korzystanie z owych dóbr. W tym przypadku jedynym wyzwalaczem emocji mogła być decyzja o zrzuceniu. Ludzie chcieli zobaczyć jak auto, warte ponad 70 tys. zł rozbija się – mówi Wojciech Herra, psycholog społeczny.
[motofakty.pl - link]